Articles for Christians at TrueChristianity.Info. Wpadłam w sidła Christianity - Articles - Zagrożenia duchowe
Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.                Nie będziesz wzywał imienia Boga twego nadaremno.                Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.                Czcij ojca swego i matkę swoją.                Nie zabijaj.                Nie cudzołóż.                Nie kradnij.                Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.                Nie pożądaj żony bliźniego swego.                Ani żadnej rzeczy, która jego (bliźniego) jest.               
Portal ChrześcijańskiPortal Chrześcijański

Chrześcijańskie materiały

 
Wpadłam w sidła
   

Świadectwo,
Miłujcie się! 5/2001 → Zagrożenia duchowe



     Jestem 38-letnią mężatką, głęboko wierzącą w Boga. Od niespełna roku mam bardzo duże problemy ze zdrowiem, a głównie z nerwami. Moje problemy zaczęły się, kiedy zainteresowałam się medycyną niekonwencjonalną. Korzystając z mediów, dowiedziałam się, że są ludzie, którzy potrafią leczyć nawet drogą telewizyjną. Zaczęłam więc oglądać seanse prowadzone przez jednego ze słynnych bioenergoterapeutów.

    Po upływie kilku miesięcy postanowiłam spotkać się z nim osobiście, ponieważ uznałam, że poprzez bezpośredni kontakt otrzymam większą pomoc. Po trzech spotkaniach z „uzdrowicielem” moje życie zmieniło się w prawdziwy koszmar. Poczułam się, jakbym wpadła w sidła, straciłam niemal całkowitą kontrolę nad sobą. Nie wiedziałam, co robię, co się ze mną dzieje, robiłam rzeczy niestworzone – niemal odebrałam sobie życie... Od tej ostateczności ustrzegli mnie rodzice. Towarzyszyło mi ciągłe uczucie lęku, niepokoju i strachu. Podczas snu miałam koszmary, śniły mi się zjawy i widziadła, a także bluźniercze słowa. Nie potrafiłam iść spokojnie do kościoła i nabożnie uczestniczyć we Mszy św., ponieważ cały czas miałam w głowie myśli obrażające Pana Boga. Tej niemocy nie zwalczyłam do dzisiaj.

      Zaczęłam się leczyć, w tej chwili czuję się nieco spokojniejsza, lecz zjawy, mowy i sny nadal silnie mnie dręczą i nie mogę sobie z nimi dać rady. Proszę o pomoc i modlitwę.

Krystyna

Zamów prenumeratę

Jeśli jesteś zainteresowany pobraniem całego Numeru w formacie PDF



Artykuł opublikowany za zgodą Miłujcie się! w listopadzie 2010 r.


Czytaj inne artykuły Chrześcijańskie po Polsku


Top

Poleć tę stronę znajomemu!


Przeczytaj teraz: