Articles for Christians at TrueChristianity.Info. Ruch Czystych Serc Christianity - Articles - Ruch Czystych Serc
Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.                Nie będziesz wzywał imienia Boga twego nadaremno.                Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.                Czcij ojca swego i matkę swoją.                Nie zabijaj.                Nie cudzołóż.                Nie kradnij.                Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.                Nie pożądaj żony bliźniego swego.                Ani żadnej rzeczy, która jego (bliźniego) jest.               
Portal ChrześcijańskiPortal Chrześcijański

Chrześcijańskie materiały

 
Ruch Czystych Serc (5/2002)
   

Autor: ks. Tomasz Jacek Seweryn,
Miłujcie się! 5/2002 → Ruch Czystych Serc



Wielu młodych ludzi pragnęłoby przystąpić do tego ruchu, ale boją się podjąć ostateczną decyzję, gdyż sądzą, że są za słabi i nie dotrzymają obietnicy.

Najczęściej odpowiadają: Nie jestem godna, nie! Na pewno nie ja! Ja zbyt często popełniam grzechy; nie mogę się z nich wyzwolić; upadki zdarzają mi się za często. Takimi kategoriami myśląc, w ruchu Czystych Serc nie powinno być nikogo. Jest prawdą, że nikt o własnych siłach nie jest w stanie osiągnąć czystości serca, bo jest to dar, który daje nam Jezus. A jeśli daje, to każdy z nas powinien chcieć go przyjąć. Przystąpienie do ruchu Czystych Serc powinno być najpierw wyrazem szczerego pragnienia i gotowości przyjmowania od Jezusa daru czystego serca. Przystępując do tego ruchu, deklarujesz się iść przez życie razem z Jezusem, żyć zgodnie z Jego przykazaniami, a gdyby się przydarzył jakiś upadek, zobowiązujesz się, aby natychmiast z niego powstawać, przystępując do sakramentu pokuty.

Pierwsza podstawowa rada, to szczerze starać się żyć w duchu Chrystusowego błogosławieństwa: „Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą”. Druga bardzo ważna wskazówka: zawsze zaczynać od nowa, nawet, gdy się upadnie; nazywać rzeczy po imieniu; liczyć na miłosierdzie Boga, a nie na własne siły. Nigdy się nie zniechęcać, uczyć się cierpliwości i wytrwałości, umieć czekać.

Niebo zdobywa się latami, czasem przez kilkaset podejmowanych prób. Niebo to czystość, miłość, szlachetność, o które chcę zabiegać, wręcz dobijać się. Podejmuję walkę ze złymi skłonnościami, aby mieć w sobie najpierw to nie

ustanne pragnienie, by żyć godnie, w zgodzie z naturą, zdrowym rozsądkiem, wskazaniami Jezusa. „Ciągle zaczynam od nowa, choć czasem w drodze upadam”.

Zaczynamy od dobrej decyzji, której musi towarzyszyć postanowienie zerwania z grzechem. Nie mogę praktykować wewnętrznej kolaboracji z grzechem, zuchwałego grzeszenia. Nie do przyjęcia jest myślenie, że mogę upaść, bo i tak mi Bóg przebaczy, NIE! Tak myśli i czyni człowiek z sercem nieczystym i przewrotnym. Tak zabija się własnego ducha. Czyste intencje, szczere myślenie i ocenianie swoich czynów w prawdzie, słuchanie wyrzutów sumienia, tylko wtedy można włączyć się do ruchu Czystych Serc. Tylko w świetle miłości Jezusa będziesz widział cały swój wewnętrzny brud i grzechy. Wtedy z całą stanowczością będziesz mógł podjąć walkę ze swoimi słabościami, uzależnieniami: alkoholowym, erotycznym i innymi. Wyrzuty sumienia domagają się zawsze od twego serca prawości myślenia, działania, patrzenia, pragnienia. Nie myśl tak: jestem nieczysty i dlatego nie mogę przystąpić do ruchu Czystych Serc. Jeśli chcesz odciąć się od brudu, który jest w świecie i w Tobie, to przyłącz się do duchowej rewolucji miłości Jezusa. „Zgłaszam swoje serce do leczenia, zapisuję je u kardiologa, którym jest Jezus Chrystus i poddaję się cierpliwej kuracji leczenia.” Oddaj swoje serce Jezusowi, a On będzie je uzdrawiał, oczyszczał i napełniał radością czystej miłości. Nie daj sobie wmówić, że jesteś niegodny czy niewart przystąpienia do tego ruchu. Nie możesz stać z boku i nic nie robić. Zmobilizuj się i podejmij ryzyko, bez ryzyka nie powstają wielkie rzeczy. Jeśli nie zdecydujesz się na przystąpienie do tego ruchu, to stracisz wielką szansę doświadczenia uzdrawiającej miłości Jezusa, który podnosi z największych upadków i leczy najboleśniejszesze rany. Gdy oddasz swoje serce Jezusowi, bardzo szybko doświadczysz Jego Miłości miłosiernej, czystej i szlachetnej, która jest jedynym lekarstwem przeznaczonym przede wszystkim dla nas, zdrowiejących z grzechu.

ks. Tomasz Jacek Seweryn

Zamów prenumeratę

Jeśli jesteś zainteresowany pobraniem całego Numeru w formacie PDF



Artykuł opublikowany za zgodą Miłujcie się! w listopadzie 2010 r.


Czytaj inne artykuły Chrześcijańskie po Polsku


Top

Poleć tę stronę znajomemu!


Przeczytaj teraz: