Articles for Christians at TrueChristianity.Info. Ruch Czystych Serc w Sydney Christianity - Articles - Ruch Czystych Serc
Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.                Nie będziesz wzywał imienia Boga twego nadaremno.                Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.                Czcij ojca swego i matkę swoją.                Nie zabijaj.                Nie cudzołóż.                Nie kradnij.                Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.                Nie pożądaj żony bliźniego swego.                Ani żadnej rzeczy, która jego (bliźniego) jest.               
Portal ChrześcijańskiPortal Chrześcijański

Chrześcijańskie materiały

 
Ruch Czystych Serc w Sydney
   

Autor: ks. Mieczysław Piotrowski TChr,
Miłujcie się! 4/2008 → Ruch Czystych Serc



Problematyka czystości serca była mocno akcentowana podczas ŚDM w Sydney. Jednym z głównych patronów tych dni była św. Maria Goretti – 12-letnia włoska dziewczynka, która oddała swoje życie w obronie czystości.

Głoszący katechezy na ŚDM w Sydney podkreślali, że zdobywanie daru czystego serca jest integralną częścią dojrzewania w wierze, bo tylko czystym sercem można kochać Boga i doświadczać Jego obecności. Największą popularnością cieszyły się katechezy na temat teologii ciała Jana Pawła II, które głosił amerykański profesor Christopher West. W niezwykle interesujący sposób ukazał on genialność i wyjątkową aktualność tej teologii. Odpowiada ona na bardzo ważne pytania dotyczące ludzkiej płciowości i seksualności. Wyjaśnia, w oparciu o Pismo św. i naukę Kościoła, czym w Bożych planach jest i jak powinno być przeżywane ludzkie współżycie seksualne oraz cała dziedzina związana z ludzką płciowością. Jan Paweł II podkreśla, że ludzkie ciało wraz z jego seksualnością „zostało stworzone po to, aby przenosić w widzialną rzeczywistość świata ukrytą odwiecznie w Bogu tajemnicę i aby być jej znakiem” (20.02.1980). Jaka to jest tajemnica? Bóg objawił nam, że jest doskonałą wspólnotą miłości. Jest On „wieczną wymianą miłości – Ojcem, Synem i Duchem Świętym, a nas przeznaczył do udziału w tej wymianie” (KKK 221). To powołanie do wzajemnego bezinteresownego obdarowywania się miłością jest wpisane w ludzkie ciało, w jego zróżnicowanie płciowe (kobiecość i męskość) oraz w powołanie mężczyzny i kobiety do stawania się „jednym ciałem” (Rdz 2, 24). W ludzką seksualność Bóg wpisał więc powołanie do uczestniczenia w tej wymianie miłości, która jest obecna w Trójcy Świętej. Bóg stworzył człowieka mężczyzną i kobietą, aby poprzez bezinteresowny dar z siebie oboje mogli stawać się obrazem Jego miłości. Owocem tego osobowego zjednoczenia w miłości mężczyzny i kobiety może być zaistnienie nowego człowieka. W ten sposób seksualne współżycie małżeńskie, wyrażające wzajemną jedność w miłości męża i żony, w Bożych planach ma być ikoną Trójcy Świętej, znakiem sakramentu małżeństwa, obrazem zjednoczenia Chrystusa z ludzkością w tajemnicy Jego wcielenia, śmierci i zmartwychwstania. „Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, a połączy się z żoną swoją, i będą dwoje jednym ciałem. Tajemnica to wielka, a ja mówię: w odniesieniu do Chrystusa i Kościoła” (Ef 5, 31-32) – pisze św. Paweł. Tak więc Bóg zaplanował, aby ludzkie ciało i zjednoczenie seksualne objawiało Jego odwieczną tajemnicę miłości i było wyrazem całkowitego, bezinteresownego daru z siebie osobie współmałżonka w Jezusie Chrystusie na zawsze. Staje to się możliwe tylko w sakramentalnym związku małżeńskim, ponieważ tylko Chrystus w sakramencie małżeństwa uzdalnia kobietę i mężczyznę do takiego daru i zjednoczenia, że ich współżycie seksualne staje się źródłem wzajemnego uświęcenia, świętym znakiem sakramentu małżeństwa, prawdziwą ucztą duchowo-cielesną, doświadczeniem obecności Boga w ich intymnej jedności. W takim współżyciu seksualnym, gdy małżonkowie mają czyste serca, najważniejsza jest miłość, a przyjemność seksualna jest całkowicie jej podporządkowana. Dając VI i IX przykazanie, Pan Bóg broni godności ludzkiej osoby, aby nie była ona traktowana jako przedmiot seksualnego użycia. Dlatego współżycie przed ślubem, zdrady małżeńskie, pornografia, antykoncepcja, praktykowanie homoseksualizmu i wszelkie inne świadome i dobrowolne sposoby stymulowania przyjemności seksualnej należą do najcięższej kategorii grzechów, ponieważ niszczą miłość, zniewalają i uzależniają, wprowadzają w piekło egoizmu i niosą duchową śmierć. Prawdziwą tragedią jest sytuacja, gdy te zachowania traktuje się jako coś normalnego. Ojciec Święty Jan Paweł II ostrzegał: „Jeżeli sumienie, które jest okiem dającym światło duszy (por. Mt 6, 22-23), nazywa »zło dobrem, a dobro złem« (por. Iz 5, 20), znaczy to, że weszło już na drogę niebezpiecznej degeneracji i całkowitej ślepoty moralnej. Jednakże żadne okoliczności ani próby zagłuszenia nie zdołają stłumić głosu Boga, który rozbrzmiewa w sumieniu każdego człowieka: właśnie w tym ukrytym sanktuarium sumienia człowiek może się zawsze nawrócić i znów wejść na drogę miłości” (Evangelium vitae, 24). Jezus zaprasza również Ciebie na drogę dojrzewania do miłości w Ruchu Czystych Serc. Pamiętaj, że Jezus gładzi wszystkie grzechy i wyzwala z największych uzależnień, a prosi Cię tylko o jedno: abyś Mu całkowicie zaufał(a) i poddał(a) się kuracji w Ruchu Czystych Serc. Aby to uczynić, pójdź najpierw do spowiedzi i wyznaj Jezusowi wszystkie swoje grzechy, a po przyjęciu Komunii św. oddaj Mu siebie, odmawiając następującą modlitwę:

 „Panie Jezu, dziękuję Ci, że ukochałeś mnie miłością bez granic, która chroni od zła, podnosi z największych upadków i leczy najboleśniejsze rany. Oddaję Ci swoją pamięć, rozum, wolę, duszę i ciało wraz ze swoją płciowością. Przyrzekam nie podejmować współżycia seksualnego do czasu zawarcia sakramentu małżeństwa. Postanawiam nie czytać, nie kupować i nie oglądać czasopism, programów ani filmów o treściach pornograficznych. (Dziewczęta dodają: »Postanawiam ubierać się skromnie i w żaden sposób nie prowokować u innych pożądliwych myśli czy pragnień«). Przyrzekam codziennie spotykać się z Tobą na modlitwie i w lekturze Pisma św., w częstym przyjmowaniu Komunii św. i adoracji Najświętszego Sakramentu. Postanawiam regularnie przystępować do sakramentu pojednania, nie ulegać zniechęceniu i natychmiast podnosić się z każdego grzechu.

Panie Jezu, ucz mnie systematycznej pracy nad sobą, a zwłaszcza umiejętności kontrolowania swoich pobudzeń seksualnych i emocji. Proszę Cię o odwagę w codziennej walce ze złem, abym nigdy nie brał(a) narkotyków i unikał(a) wszystkiego, co uzależnia, a w szczególności alkoholu i nikotyny. Ucz mnie tak postępować, aby w moim życiu najważniejsza była miłość.

Maryjo, Matko moja, prowadź mnie drogami wiary do samego źródła miłości – do Jezusa. Za Sługą Bożym Janem Pawłem II pragnę całkowicie zawierzyć się Tobie: »Totus Tuus, Maryjo«! W Twoim Niepokalanym Sercu składam całego (całą) siebie, wszystko, czym jestem, każdy swój krok, każdą chwilę swojego życia. Błogosławiona Karolino, wypraszaj mi dar czystego serca. Amen!”.

Ten akt zawierzenia siebie Jezusowi odmawiaj każdego dnia, ażeby pamiętać o podjętych zobowiązaniach, a szczególnie o tym, aby nigdy się nie zniechęcać i powstawać z każdego upadku. Prosimy Cię o poinformowanie redakcji o swoim przystąpieniu do RCS. Prześlij nam swój adres i datę swego urodzenia, abyśmy mogli Cię wpisać do Księgi czystych serc i wysłać Ci specjalne błogosławieństwo.

Pan Jezus bardzo pragnie, abyście pisali swoje świadectwa i przesyłali je na adres redakcji. Ogarniamy każdą i każdego z Was swoją codzienną modlitwą, abyście nigdy nie upadali na duchu i pamiętali, że Bóg nie dozwoli kusić Was ponad to, co potraficie znieść, lecz dopuszczając pokusę, równocześnie wskaże sposób jej pokonania, abyście mogli przetrwać (por. 1 Kor 10, 13).

 

Zamów prenumeratę

Jeśli jesteś zainteresowany pobraniem całego Numeru w formacie PDF



Artykuł opublikowany za zgodą Miłujcie się! w listopadzie 2010 r.


Czytaj inne artykuły Chrześcijańskie po Polsku


Top

Poleć tę stronę znajomemu!


Przeczytaj teraz: