Articles for Christians at TrueChristianity.Info. Otwórzcie drzwi Chrystusowi Christianity - Articles - Ruch Czystych Serc
Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.                Nie będziesz wzywał imienia Boga twego nadaremno.                Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.                Czcij ojca swego i matkę swoją.                Nie zabijaj.                Nie cudzołóż.                Nie kradnij.                Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.                Nie pożądaj żony bliźniego swego.                Ani żadnej rzeczy, która jego (bliźniego) jest.               
Portal ChrześcijańskiPortal Chrześcijański

Chrześcijańskie materiały

 
Otwórzcie drzwi Chrystusowi
   

Autor: ks. Mieczysław Piotrowski TChr,
Miłujcie się! 2/2011 → Ruch Czystych Serc



Błogosławiony Jan Paweł II apeluje dzisiaj do nas z jeszcze większą mocą, aniżeli to czynił w czasie ziemskiego życia: „Nie bójcie się, otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi. (…) Nie bójcie się! Chrystus wie, co nosi w swoim wnętrzu człowiek. On jeden to wie!… Pozwólcie więc, proszę was, błagam was z pokorą i zaufaniem!”.

Błogosławiony Jan Paweł II woła do nas poprzez całe swoje duchowe dziedzictwo: „nie bój się zawierzać całego swojego życia Chrystusowi przez Maryję: Totus Tuus – cały jestem Twój (cała jestem Twoja)”. Wtedy Maryja stanie się Twoją przewodniczką na drogach wiary, będzie Cię uczyła wierzyć w każdej sytuacji tak, jak Ona wierzyła: „nadziei wbrew ludzkiej nadziei”. Chrystus powołuje do świętości również Ciebie. Oczekuje tylko zgody, pełnego zaufania i współpracy. Świętość to normalność i pełnia szczęścia, to radość czystej miłości, życie w wolności i prawdzie. Bez Twojej zgody i trwałej współpracy z Chrystusem nigdy tej pełni nie osiągniesz.

Pamiętaj, że nie ma sytuacji beznadziejnych dla człowieka, który wierzy i ufa Chrystusowi, bo przecież On przebacza wszystkie grzechy, rozrywa wszelkie kajdany zła, a największych grzeszników czyni świętymi.

Aby stać się świętym

Jeżeli jeszcze nie rozpocząłeś (nie rozpoczęłaś) wspinaczki na najwyższy duchowy szczyt, którym jest miłość, to najpierw idź do spowiedzi, wyznaj Jezusowi wszystkie swoje grzechy, a po przyjęciu Go w Komunii św. powiedz, że oddajesz Mu siebie na Jego wyłączną własność, że pragniesz, aby Cię uczył kochać, a przede wszystkim uzdrawiał z wszelkich odmian egoizmu i upodobania w grzechu. Pan Jezus pragnie leczyć wszystkie rany Twojego serca, rozrywać kajdany wszelkich Twych zniewoleń, dlatego zaprasza Cię do wspólnoty Ruchu Czystych Serc. Staniesz się jej członkiem, gdy po szczerej spowiedzi i Komunii św. całkowicie zawierzysz się Chrystusowi, odmawiając następującą modlitwę:

„Panie Jezu, dziękuję Ci, że ukochałeś mnie miłością bez granic, która chroni od zła, podnosi z największych upadków i leczy najboleśniejsze rany. Oddaję Ci swoją pamięć, rozum, wolę, duszę i ciało wraz ze swoją płciowością. Przyrzekam nie podejmować współżycia seksualnego do czasu zawarcia sakramentu małżeństwa. Postanawiam nie kupować, nie czytać i nie oglądać czasopism, programów ani filmów o treściach pornograficznych. (Dziewczęta dodają: »Postanawiam ubierać się skromnie i w żaden sposób nie prowokować u innych pożądliwych myśli czy pragnień«).          

Przyrzekam codziennie spotykać się z Tobą na modlitwie i w lekturze Pisma św., w częstym przyjmowaniu Komunii św. i w adoracji Najświętszego Sakramentu. Postanawiam regularnie przystępować do sakramentu pojednania, nie ulegać zniechęceniu i natychmiast podnosić się z każdego grzechu. Panie Jezu, ucz mnie systematycznej pracy nad sobą, umiejętności kontrolowania moich pobudzeń seksualnych i emocji. Proszę Cię o odwagę w codziennym pójściu pod prąd, abym nigdy nie brał(a) narkotyków i unikał(a) wszystkiego, co uzależnia, a przede wszystkim alkoholu i nikotyny. Ucz mnie tak postępować, aby w moim życiu najważniejsza była miłość. Maryjo, Matko moja, prowadź mnie drogami wiary do samego źródła miłości – do Jezusa. Za błogosławionym Janem Pawłem II pragnę całkowicie zawierzyć się Tobie: »Totus Tuus, Maryjo«! W Twoim Niepokalanym Sercu składam całego (całą) siebie, wszystko, czym jestem, każdy swój krok, każdą chwilę swojego życia. Błogosławiona Karolino, wypraszaj mi dar czystego serca. Amen!”.

Poinformuj redakcję o tym wielkim wydarzeniu, a my wyślemy Ci specjalne błogosławieństwo i wpiszemy do księgi RCS. Codziennie odmawiaj tę Modlitwę zawierzenia. W ten sposób całkowicie oddawaj siebie Jezusowi przez Maryję, wypraszaj dar czystego serca dla siebie oraz uświadamiaj sobie wszystkie swoje zobowiązania. Tylko człowiek czystego serca potrafi kochać. Dlatego w sposób zdecydowany musisz odrzucać wszystko, co niszczy czystość serca, a więc nieczyste myśli, pragnienia i czyny, oraz wzbudzać w sobie odrazę do tego.

„Bez zrozumienia objawionej prawdy o znaczeniu ludzkiej seksualności nie można zrozumieć chrześcijaństwa” – pisał Jan Paweł II. Pamiętaj, że każdy człowiek jest osobą i ma nieskończoną godność i wartość, dlatego „nie wolno drugiego człowieka sprowadzać do roli przedmiotu, który z pożądliwością można oglądać lub którego się po prostu używa” – ostrzegał Jan Paweł II. W szóstym przykazaniu Dekalogu Pan Bóg zabrania nam traktowania ciała (swojego i innych osób) w taki sposób, aby posługiwać się nim do uzyskania seksualnej przyjemności. Takie przedmiotowe traktowanie ludzkiego ciała jest zaprzeczeniem miłości, znakiem ordynarnego egoizmu. I dlatego świadomie i dobrowolnie popełniane grzechy nieczystości (współżycie przed ślubem, samogwałt, pornografia, akty homoseksualne, petting itd.) niosą w sobie niezwykle niebezpieczną – bo uzależniającą – słodką truciznę zła, która niszczy czystość serca oraz wprowadza w piekło egoizmu i zniewolenia przez złe moce. Miłość jest nieskończenie czymś głębszym i wspanialszym aniżeli same, choćby najpiękniejsze, uczucia i zmysłowa przyjemność. Uczucia i zmysłowe doznania będą harmonijnie współgrały z miłością i jej towarzyszyły tylko wtedy, gdy zostaną podporządkowane prawu miłości – a więc całkowitemu, bezinteresownemu darowi z siebie. Aby współżycie seksualne mogło być wyrazem całkowitego daru z siebie, Jezus Chrystus w sakramencie małżeństwa, mocą swojej Boskiej miłości, jednoczy mężczyznę i kobietę w nierozerwalną jedność i sprawia, że stają się oni dla siebie nawzajem mężem i żoną. Jezus jednoczy ich ze sobą tak ściśle, że stają się jednym ciałem. Sakrament małżeństwa ważnie przyjęty jest nierozerwalny: „Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela” (Ewangelia wg św. Mateusza 19,6). Tylko w sakramentalnym związku małżeńskim (gdy małżonkowie są w stanie łaski uświęcającej) współżycie seksualne wyraża wzajemną miłość – a więc bezinteresowny, całkowity dar z siebie osobie współmałżonka w Jezusie Chrystusie na zawsze. Takie współżycie seksualne małżonków staje się świętym znakiem sakramentu małżeństwa, ucztą cielesno-duchową, doświadczeniem, które ich wzajemnie ubogaca i uświęca. W tym kontekście widać, jak wielkim złem jest współżycie przedmałżeńskie i wszelkiego rodzaju grzechy nieczystości. Czyny te zabijają miłość, gdyż są one wyrazem egocentrycznej koncentracji na sobie, a więc zrywają więzy miłości łączące człowieka z Bogiem i innymi ludźmi oraz wprowadzają w piekło egoizmu.

Samodyscyplina

W Ruchu Czystych Serc Pan Jezus pragnie uczyć cię kochać czystym sercem, uzdrawiać wszelkie Twoje rany i usuwać więzy wszystkich Twoich zniewoleń. Będzie to możliwe tylko wtedy, gdy będziesz każdego dnia wyrażał(a) zgodę i współpracował(a) przez samodyscyplinę. Trzeba sobie ustalić plan dnia i z żelazną konsekwencją go realizować. W codziennym rozkładzie zajęć musi się znaleźć stały czas przeznaczony na modlitwę, na osobiste bycie sam na sam z Chrystusem, czas na pracę i służbę innym oraz na godziwy odpoczynek. We wszystkie swoje zajęcia, prace i modlitwy należy wkładać całe swe serce. Trzeba od siebie wymagać, przezwyciężać własny egoizm, który objawia się w niechęci do wysiłku, w lenistwie i pobłażaniu sobie. W jaki sposób? Decyzją woli trzeba zmuszać się do działania, modlitwy, pracy i innych zadań, szczególnie wtedy, kiedy się najbardziej nie chce.

Jeżeli nie będziesz ulegał(a) zniechęceniu i wytrwale szedł (szła) drogą przykazań i Ewangelii, odczytując i pełniąc wolę Bożą, to wtedy Chrystus będzie mógł czynić cię dojrzałym(-łą) do miłości, czyli normalnym(-ną), świętym(-tą). Pamiętaj, że cała duchowa siła i moc człowieka wypływa z modlitwy. To na modlitwie oraz w sakramentach pokuty i Eucharystii pozwalamy Jezusowi, aby przemieniał nasze serca, uwalniał je od grzechów i uzdalniał je do miłości. Dlatego tak wielką krzywdę wyrządzają sobie ludzie, kiedy zaniedbują modlitwę lub gdy przestają się modlić. Wtedy ich życie duchowe karłowacieje i zamiera, stają się bezbronni wobec ataków sił zła, które ich zniewalają i nimi manipulują. Wyznacz sobie bardzo konkretny czas na modlitwę, na różaniec, koronkę do Bożego Miłosierdzia, lekturę Pisma św., adorację Najświętszego Sakramentu lub inne formy modlitwy. Nigdy nie można się zwalniać od obowiązku modlitwy, uzasadniając to złym nastrojem lub samopoczuciem. Właśnie wtedy, kiedy nie chce Ci się modlić, powinieneś (powinnaś) się modlić dwa razy dłużej, ofiarowując Jezusowi swoją niechęć i swój zły nastrój. Niechęć do modlitwy i odkładanie jej na później to najbardziej podstępne i niebezpieczne pokusy złego ducha.

Wszystko w życiu Jana Pawła II zaczynało się, jak sam napisał „u stóp Chrystusa utajonego w Najświętszym Sakramencie”. Tajemnicą świętości Jana Pawła II jest właśnie modlitwa. Codziennie przeznaczał na nią kilka godzin. Na Mszy św., na modlitwie i podczas kontemplacji czerpał od Chrystusa miłość, mądrość, wiedzę i siłę. Wspominając czasy krakowskie, Ojciec Święty pisał: „W domowej kaplicy nie tylko się modliłem, ale także siedziałem i pisałem. Tu napisałem moje książki, wśród nich opracowanie Osoba i czyn. Jestem przekonany, że kaplica to miejsce, z którego pochodzi szczególne natchnienie. To ogromny przywilej móc mieszkać i pracować w przestrzeni tej Obecności – niczym potężny magnes” (Wstańcie, chodźmy!, s. 116). Troszcząc się o życie duchowe, nie można zaniedbywać regularnej, comiesięcznej spowiedzi. Wskazane jest znalezienie sobie stałego spowiednika. Niezwykle ważne jest złożenie przyrzeczenia Chrystusowi, że po popełnieniu grzechu ciężkiego będę natychmiast szedł (szła) do spowiedzi.

Wiara szuka zawsze głębszego zrozumienia, dlatego trzeba pogłębiać swoją wiedzę religijną poprzez lekturę dobrych książek i czasopism katolickich. Nie zapominaj, że pismem formacyjnym Ruchu Czystych Serc jest dwumiesięcznik Miłujcie się!. Nie tylko sam(a) je czytaj, ale posługuj się tym pismem w ewangelizacji, polecając jego lekturę innym ludziom.

Jeżeli idziemy wytrwale drogą wiary do świętości, to z całą pewnością będziemy poddani różnorakim próbom. Jan Paweł II daje nam praktyczną wskazówkę na ten trudny czas doświadczeń: „Próby zapewne nas spotkają. Nie jest to niczym niezwykłym. To należy do życia wiary. Czasem próby są łagodne, czasem bardzo trudne, a nawet dramatyczne. W próbie możemy się czuć osamotnieni, ale łaska Boża, łaska zwycięskiej wiary, nigdy nas nie opuszcza. Dlatego każdą próbę, choćby najstraszniejszą, możemy przejść zwycięsko” (Wstańcie, chodźmy!, s. 148).

Kochani! To sam Pan Jezus jednoczy nas ze sobą i tworzy wspólnotę Ruchu Czystych Serc. Pamiętajmy o sobie w codziennej modlitwie. W redakcji każdego dnia modlimy się za Was wszystkich cząstką różańca i koronką do Bożego Miłosierdzia. Proszę Was o pisanie i przesyłanie do naszej redakcji swoich świadectw. Skarbem wiary i darem czystego serca trzeba dzielić się z innymi, a „Miłujcie się!” jest już drukowane w 12 językach i dociera na wszystkie kontynenty. Na drogę naszego dojrzewania do miłości Pan Jezus dał nam nowego orędownika – bł. Jana Pawła II. Nawiązujcie z Nim osobisty kontakt na modlitwie i proście go o pomoc i wsparcie na trudnej drodze dojrzewania do miłości. Jest on bowiem niezawodnym orędownikiem u Boga.

Gorąco Was wszystkich pozdrawiam i  z serca Wam błogosławię. „Bądźcie jak posłuszne dzieci. Nie stosujcie się do waszych dawniejszych żądz, gdy byliście nieświadomi, ale w całym postępowaniu stańcie się wy również świętymi na wzór Świętego, który was powołał, gdyż jest napisane: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty” (1 List św. Piotra 1, 14-16).

Z darem codziennej modlitwy

ks. M. Piotrowski TChr z zespołem redakcyjnym

Zamów w sklepie

sklep.milujciesie.org.pl

Zamów prenumeratę

Jeśli jesteś zainteresowany prenumeratą papierową kliknij tutaj

Zamów e-prenumeratę

Jeśli jesteś zainteresowany pobraniem całego Numeru w formacie PDF



Artykuł opublikowany za zgodą Miłujcie się! w marcu 2015 r.


Czytaj inne artykuły Chrześcijańskie po Polsku


Top

Poleć tę stronę znajomemu!


Przeczytaj teraz: