Articles for Christians at TrueChristianity.Info. Ostatnie chwile życia Christianity - Articles - Temat numeru
Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.                Nie będziesz wzywał imienia Boga twego nadaremno.                Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.                Czcij ojca swego i matkę swoją.                Nie zabijaj.                Nie cudzołóż.                Nie kradnij.                Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.                Nie pożądaj żony bliźniego swego.                Ani żadnej rzeczy, która jego (bliźniego) jest.               
Portal ChrześcijańskiPortal Chrześcijański

Chrześcijańskie materiały

 
Ostatnie chwile życia
   

Autor: ks. Czesław Drążek SI,
Miłujcie się! 3/2005 → Temat numeru



Doznałem szczególnej łaski, że mogłem być przy łóżku Ojca Świętego 2 kwietnia wraz z Jego najbliższymi. Odchodził z tej ziemi do wieczności tak, jak napisał w Liście do osób w podeszłym wieku:  „bez najmniejszego odcienia smutku, z nadzieją chrześcijańską, służąc aż do końca sprawie Królestwa Bożego”.

Wszedłem do pokoju Ojca Świętego, by się pożegnać. Ukląkłem przy Jego łóżku. Trwała modlitwa I nieszporów niedzieli Miłosierdzia Bożego. Czytania mówiły o pustym grobie i Zmartwychwstaniu Chrystusa, powracało słowo „alleluja”. Na koniec odmówiliśmy Magnificat i Salve Regina. Ojciec Święty raz po raz obejmował nas swoim spojrzeniem. Widać było, że mimo cierpienia włączał się w naszą modlitwę. Z placu św. Piotra, gdzie gromadziły się tysiące wiernych, szczególnie młodzieży, dochodziły okrzyki: „Giovanni Paolo!” i „Viva il Papa!”. Miałem wrażenie, że słyszał te słowa. Naprzeciw łóżka Ojca Świętego na ścianie wisiał obraz umęczonego Chrystusa związanego powrozami – Ecce Homo, w który wpatrywał się podczas choroby. W zasięgu gasnących oczu Papieża znajdował się także obraz Matki Boskiej Częstochowskiej. Na stoliku stała fotografia Jego rodziców.

Dowiedziałem się, że ok. godz. 20.00 w obecności Ojca Świętego abp Stanisław Dziwisz przewodniczył Mszy św. z niedzieli Miłosierdzia Bożego. Koncelebrowali: kard. Marian Jaworski, abp Stanisław Ryłko, ks. prałat Mieczysław Mokrzycki i ks. Tadeusz Styczeń. W Eucharystii uczestniczyli: dr Renato Buzzonetti i jego współpracownicy oraz siostry sercanki z Domu Papieskiego.

Przejmująco zabrzmiały wówczas słowa z Ewangelii św. Jana: „Jezus wszedł, stanął pośrodku i rzekł do nich: Pokój wam”, a następnie słowa modlitwy wypowiedziane przez abpa Stanisława: „Panie Jezu, przyjdź, abyśmy mogli usłyszeć to Twoje zapewnienie z Wieczernika: Pokój wam. W tej chwili najbardziej potrzebujemy Twojej obecności”.

Przed ofiarowaniem kard. Marian Jaworski jeszcze raz udzielił Ojcu Świętemu sakramentu chorych, a w czasie Komunii św. abp Stanisław Dziwisz podał Mu Krew Przenajświętszą – wiatyk, jako umocnienie na drodze do życia wiecznego. Po pewnym czasie Ojca Świętego zaczęły opuszczać siły. Do ręki podano Mu gromnicę. O godz. 21.37 odszedł do Pana. Zgromadzeni odśpiewali hymn Te Deum laudamus. Ze łzami w oczach dziękowali Panu Bogu za dar osoby Ojca Świętego i za jego wielki pontyfikat.

Jan Paweł II przeszedł „z życia do życia” w dzień maryjny – w pierwszą sobotę miesiąca i liturgiczne święto Miłosierdzia Bożego. Spełniły się niejako słowa modlitwy kończącej jego List do osób w podeszłym wieku: „Maryjo, matko ludzkości pielgrzymującej, módl się za nami »teraz i w godzinie śmierci naszej«. Spraw, byśmy byli zawsze blisko Jezusa, Twego umiłowanego Syna, a naszego Brata, Pana życia i chwały”.

A w swoim testamencie napisał: „W życiu i śmierci »Totus Tuus« przez Niepokalaną”.

(Za: L'Osservatore Romano, nr 5/2005)

Zamów prenumeratę

Jeśli jesteś zainteresowany pobraniem całego Numeru w formacie PDF



Artykuł opublikowany za zgodą Miłujcie się! w listopadzie 2010 r.


Czytaj inne artykuły Chrześcijańskie po Polsku


Top

Poleć tę stronę znajomemu!


Przeczytaj teraz: