Chrześcijańska biblioteka. Boska Komedia. Czyściec: Pieśń V. Chrześcijaństwo, katolicyzm, ortodoksja, protestantyzm. Boska Komedia.
Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.                Nie będziesz wzywał imienia Boga twego nadaremno.                Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.                Czcij ojca swego i matkę swoją.                Nie zabijaj.                Nie cudzołóż.                Nie kradnij.                Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.                Nie pożądaj żony bliźniego swego.                Ani żadnej rzeczy, która jego (bliźniego) jest.               
Portal ChrześcijańskiPortal Chrześcijański

Chrześcijańskie materiały

 
Czyściec: Pieśń V
   

Spis Treści: "Boska Komedia"


Tacy, co w ostatniej chwili pragnęli łaski bożej, za późno. Kassero. Buonkonte.

«Śpiesząc za wodzem rzuciłem te cienie,

Gdy oto jeden palcem mnie wytyka,

Wołając za mną, tak przerwał milczenie.

«Patrzcie, na lewo od tego grzesznika

Słońce się łamie i cień przed nim ściele,

Jakby tu chodził jeszcze w żywym ciele».

Na głos ten zwracam oczy i widziałem,

Jak wszyscy na mnie patrzali w tej chwili

I na złamane światło moim ciałem.

«Co tak się troskasz?» rzekł do mnie Wirgili,

«Czy tyle szepty ich u ciebie ważą?

Idź prędzej za mną, zostaw ich, niech gwarzą.

Bądź jak ta wieża, którą nie zachwieje

Wiatr, co wciąż po niej ślizgając się wieje:

Bliski ujęcia cel wymyka z dłoni,

Gdy w nas bezładnie myśl za myślą goni,

Gwałtowność jednej osłabia myśl drugą».

«Idę!» odrzekłem, nie myśląc zbyt długo,

Twarz mi rumieniec lekki zapłomienia,

Co robi wstyd nasz godnym przebaczenia.

Wtem pochyłością góry nowe duchy

Sunąc się rzędem, leniwymi ruchy,

Wiersz w wiersz śpiewały idąc Miserere.

Lecz gdy postrzegły żywą twarzy cerę,

Promień o moje łamiący się ciało,

Nie psalm, lecz jedno przeciągłe *O* brzmiało.

Od nich jak posły dwaj ku nam bieżeli,

Z dala wołając: «Mówcie, kto jesteście?»

A mistrz: «Tym, co was posłali, odnieście,

Że ciało jego jest prawdziwym ciałem.

Jeśli, by jego cień widzieć, stanęli,

Ja myślę, na to już odpowiedziałem.

Lepiej niech cześć mu oddadzą w pokorze,

Bo on dość drogim dla nich stać się może».

Nigdy tak szybko w sierpniową noc jasną

Z chmur meteory spadają i gasną,

Jak te dwa duchy do swoich wrócili

I do nas z swoją gromadą gonili,

Jak jeźdźców rota, gdy naciera cwałem.

Wirgili mówił: «Duchy całą rzeszą

Snadź z jakąś prośbą do ciebie tak spieszą.

Ty idź, a na głos mówiącego ducha

Przechodząc tylko nadstawuj mu ucha.

— «O! wstępujący na górę zbawienia,

Z ciałem tym samym, coś wziął z urodzenia!»

Wołali idąc, «zahamuj tu kroku,

Może znajomych znajdziesz w tym natłoku,

Od nich żyjącym chciej zanieść nowiny.

Gdzie to? o postój, nasz gościu jedyny!

Wszyscyśmy śmiercią gwałtowną pomarli,

Przy śmierci padła na grzeszników trwoga

I w blasku wiary oczyśmy zawarli.

I żałujący w przebaczeniu błogiem,

Wyszliśmy z życia już w pokoju z Bogiem,

I płoniem żądzą oglądania Boga!

— «Nie przypominam» rzekłem «was w tej dobie,

Szlachetne duchy! ale w waszym gronie

Kto chce, niech prosi, co mogę, ja zrobię.

W imię pokoju, co i mnie grzesznika

Ciągnie iść śladem tego przewodnika,

Za tym pokojem z świata w świat ja gonię!

— «O! bez zaklęcia my ufamy tobie» —

Mówił z nich jeden, «jeśli ci pozwoli

Możność wykonać czyn twej dobrej woli.

Gdy kiedy zwiedzisz me rodzinne strony,

Kraj położony w pobliżu Ankony,

Zechciej tam za mnie pomodlić się w Fano,

Abym zmył duszę grzechami zmazaną.

Jam się urodził w tym mieście, lecz rana,

Z której krew, co mnie żywiła, wylana,

W Antenorydzie była mi zadana.

Tam Este, w którym złość przeciw mnie wrzała

Więcej niżeli sprawiedliwość chciała,

W skok w pogoń za mną płatne wysłał zbiry.

O, gdybym uciekł w okolice Miry,

Byłbym tam jeszcze, gdzie pierś dysze sporo.

Przy Oryjako zagrzęziony w bagno

Padłem i z żył mych trysło krwi jezioro».

Drugi duch mówił: «Jak twe chęci pragną

Dojść co najprędzej na szczyt tej opoki,

Tak skróć modlitwą mój ucisk głęboki.

Jam Buonkonte, starszy syn Gwidona.

Lecz w Montefeltro ni Joanna żona,

Nikt się nie modli tam za mnie na ziemi,

Dlatego dotąd przebywam tu z niemi».

«Jakaż przygoda» rzekłem «niezgadniona

Z pól Kampaldino przeniosła twe łoże,

Że nikt twych kości wyszukać nie może?»

Duch mówił dalej: «U stóp Kasentinu,

Gdzie Archiano z śniegów Apeninu

Żywą krynicą spada przy klasztorze

I w falach Arna bezimienny ginie,

Przyszedłem z grotem uwięzłym w mej szyi

I tam, krwią z rany brocząc po dolinie,

Skonałem w ustach z imieniem Maryi.

Co powiem, odnieś ludziom prawdę całą;

Gdy ducha mego przyjął anioł boży,

»Ty mi go bierzesz?« tak szatan się sroży.

»Gdy duszę jedną odkupił łzą małą,

Do mnie należy jego trupie ciało«.

Wiesz, gdy wilgotna mgła pierzchnie ku słońcu,

Owiana chłodem w podobłocznej sferze,

Na ziemię deszczem opada na końcu.

Ten, co obmyśla zło stale i szczerze,

Z pojętną wolą i na cudze szkody

W chmurach pobudza wichry, niepogody,

Ledwo dzień zagasł, był tam i ćmy czarne

Na Protomagno narzucił dolinę.

Z gór Apeninu ciemność się stoczyła,

Opadły chmury powodzią ciężarne,

To, czego sucha ziemia nie wypiła,

Spłynęło w jary lub w jezior kotlinę.

Jak wielka rzeka strumień Archiano

Do rzek królowej biegł falą wezbraną,

Głazy i drzewa unosząc w swym biegu.

I skrzepły trap mój leżący przy brzegu,

Porwany leciał z powodzią w przegony:

Krzyż na mej piersi pobożnie złożony

W chwili, gdy boleść skonania uczułem,

Rozbiła fala; do Arna wrzucony,

Trup do dziś leży zasuty jej mułem».

— «Znużony trudem twej pielgrzymki długim,

Kiedy wypoczniesz wróciwszy na ziemię,»

Mówił duch trzeci z kolei po drugim,

«Chciej mię przypomnieć, jam Pia; w Sijenie

Jam urodzona, zginęłam w Maremie;

O czym wie dobrze, lat przedtem niewiele,

Ten, co ślubując mi wiarę w kościele,

Sam ze mną ślubne zamienił pierścienie».


Spis Treści: "Boska Komedia"

Pobierz: "Boska Komedia"

Źródło: http://wolnelektury.pl

Читайте також: Данте Аліг'єрі. Божественна комедія.

Читайте также: Данте Алигьери. Божественная комедия.


W górę

Poleć tę stronę znajomemu!

Przeczytaj teraz: